Wyspa młyńska to przestrzenne serce Bydgoszczy. Zielona enklawa w samym centrum 360-tysięcznego, tętniącego życiem miasta. Dotąd nie zagarnięta przez łapczywą współczesną cywilizację. Aż dziw ! Park, aleje starych drzew, duże place trawników, alejki z ławeczkami, szum gwałtownie spadającej wody na jazie i przepuście. Dookoła woda. Od strony Starego Miasta szybka, nerwowa Brda-Młynówka ze ścianą Bydgoskiej Wenecji. Z drugiej strony potężne główne koryto Brdy Górnej z sylwetami dostojnej Fary-Katedry, oraz Opery Nova. Między obu rzekami długa grobla z gęstymi szpalerami starych drzew łącząca Wyspę Młyńską ze współczesnością.
Pośród zieleni na Wyspie Młyńskiej są także domy. Rozrzucone jakby nieco chaotycznie, prawie wszystkie stare, zabytkowe. To one decydują o szczególnym charakterze i nastroju wyspy. Dawne młyny, magazyny zbożowe, kaszarnie, spichrze tworzą niezwykły, historyczny krajobraz przemysłowy. Przestępując granicę Wyspy Młyńskiej mostem od ul. Niedźwiedzia, ze Starego Rynku, czy groblą z mostów przy ul. Focha tak jakbyśmy przekraczali granicę czasu ...